Jeszcze słychać bicie dzwonów, jeszcze widać blask na niebie, Miłość narodziła się w stajence
 i przychodzi dziś do Ciebie. Otwórz serce przed Miłością, uczyń dziś bliźniemu zadość, niech kolęda zabrzmi wdzięczna, by Dzieciątku sprawić radość.

     Kolęda zawsze towarzyszyła Polakom we wszystkich ważnych momentach dziejowych, ma ona bowiem swoje szczególne prawa, jest trochę naiwna, trochę magiczna
i przepełniona największą wiarą w to, że gorące chęci i życzenia kiedyś muszą się spełnić. W nowoskalmierzyckim gimnazjum stało się już tradycją, że szkolni artyści – wraz z opiekunami – zapraszają swoich bliskich na wspólne kolędowanie. W tym roku to szczególne spotkanie przypadło 11 stycznia. Chór, soliści oraz członkowie zespołu muzycznego, pod czujnym okiem i  niezwykle czułym uchem pani Justyny Kierzek – Gawrońskiej, przygotowali na tę okazję wiele niezwykłych aranżacji. W  świątecznej atmosferze, w podniosłym nastroju powitał zgromadzonych Paweł Bednarczyk, uczeń klasy II b, który pełnił funkcję konferansjera. Uczniowie śpiewali dla Dzieciątka, ale także
dla rodziców, dziadków, rodzeństwa i innych bliskich sercu osób. Pierwszy z utworów, pod tytułem „Z wysokiego nieba”, został zadedykowany gościom specjalnym, pani dyrektor Teresie Kiełbik i panu dyrektorowi Piotrowi Stenclowi.

     Młodzież starała się wszystkich przekonać, że Boże Narodzenie bez bliskości  drugiego człowieka byłoby trudne i przygnębiające,  tak samo, jak smutne byłoby nasze życie, gdybyśmy nie mogli dzielić go z innymi. Dawanie i branie ma sens, dlatego powinniśmy czerpać radość z obecności bliźniego.  Uczniowie wykonywali tradycyjne polskie kolędy, ale zaśpiewali również kilka pięknych świątecznych utworów nawiązujących do wspomnianego wcześniej przesłania. Większość pieśni zabrzmiała w nowych aranżacjach nawiązujących do nurtu gospel, a nawet jazzu. Całości dopełniła zimowa dekoracje stworzona przez panią Magdalenę Zielezińską – Wypiorczyk oraz niezwykłe efekty świetlne przygotowane przez pana Pawła Sobańskiego. Wzruszeni rodzice i bliscy nagrodzili swe pociechy oraz organizatorów gorącymi brawami, prosząc o bisy.

    Dziękujemy serdecznie solistom, chórowi i zespołowi muzycznemu, a przede wszystkim pani Dyrygent za tę muzyczną ucztę. Niech Miłość, która narodziła się w stajence będzie z nami przez wszystkie dni tego – niedawno rozpoczętego – 2013 roku.

Agata Pawlaczyk

nbsp; niezwykle czułym uchem pani Justyny Kierzek – Gawrońskiej, przygotowali na tę okazję wiele niezwykłych aranżacji. W nbsp;